SALONIK ARTYSTYCZNY Filii nr 16
GRUDNIOWE DYSKUSJE W DKK
SPOTKANIE DYSKUSYJNEGO KLUBU KSIĄŻKI – DIALOG
Już za nami, ten szczególny trzeci piątek miesiąca grudnia.
Czas mija nieustannie, ale uchwycony przez pamięć zatrzymuje się, dlatego można wspominać każdą chwilę, która chociaż daleko za nami – w nas trwa – nieustanie.
Dlatego zawsze jest teraz i nic nie zakłóci bezkresnego chwili – istnienia.
A w naszym literackim domu – nie gdzieś tam na krańcu czasu – tylko tu w sercu miasta, biblioteczny zegar wybija godzinę 18.00
Salonik lśni – odświętnie przygotowany na grudniowe dyskusyjne i świąteczne spotkanie DIALOGU.
Bibliotekarki wypatrywały pierwszej gwiazdy.
To wypatrywanie przyniosło bardzo ciekawy efekt. Otóż do saloniku w pełnym blasku wpadały nasze gwiazdy – kobiety – tworząc gwiazdozbiór dialogowych przyjaźni.
Każda GWIAZDA ciągnęła za sobą warkocz kolorowych wstążeczek. Po rozplataniu tychże warkoczy, ukazywały się przeróżne prezenty.
I tak literacki obraz stołu nie przypominał, że nasza dyskusja potoczy się wokół “Domu na krańcu czasu”.
Gwiazdy dialogowej dyskusji – “powieściowy czas” zostawiły na później.
W blasku świec płomieni, spotkanie rozpoczęło się od łamania opłatkiem i składania życzeń.
Nie zabrakło też prezentów, co wzruszyło kobiece serca tak bardzo, że i łzy z oczu radosnym strumieniem popłynęły.
Przepiękne świąteczne kartki – robione własnoręcznie. Takim prezentem każdą z nas obdarowała Gabrysia.
Adriana zrobiła – z gliny dla nas wypaliła – cudne aniołki.
Ewa ułożyła gwiezdną porcelanową konstelację. Każda z nas dostała jedną na własność – gwiazdę.
Od nas dziewczyny otrzymały płytki z nagraną prezentacją. “Przeżyjmy to jeszcze raz” – spotkania DKK – DIALOG z 2011 roku utrwalone na kliszy.
Marysia poczęstowała nas choinkowymi ozdobami.
Inne prezenty również były do skonsumowania.
Jak na Święta Bożego Narodzenia przystało była rybka i makówki. Był piernik w kształcie serca i babeczki kokosowe. Cukiereczki dla osłody i owoce nie tylko dla ozdoby .
Zresztą sami wiecie co się mieści na świątecznym stole.
I tak rozpoczęto dyskusyjne biesiadowanie.
To tylko część torebek z prezentami
Na stole ułożone książki – taki mały dodatek do dwunastu wigilijnych potraw.
Pięć gwiazd DIALOGU
ASIA, JOLA, EWA, JADWIGA, KRYSTYNA
I cztery gwiazd DIALOGU
ADRIANA, ZDZISIA, GABRYSIA, MARYSIA
I dwie gwiazdy DIALOGU
ZOSIA I MARTA
i jeden gwiazdor JANUSZ
Przychodzi Janusz późnym wieczorem oznajmić nam NOWINĘ – PORA WRACAĆ DO DOMU
A ja gdzieś tam się krzątam – jak na gospodynię przystało i musicie mi uwierzyć, że i ja tam byłam …..
I wiem dokładnie, że moc przepięknych życzeń popłynęło z głębi gwiezdnych kobiecych serc.
Byłam i swoje wiersze świąteczne czytałam.
Bo Magia Świąt jest jak poezja.
Wsłuchajmy się w każde słowo i w każdą nutę kolędy, co z głębi dobra samego popłynie w daleki świat.
* * *
i
znów
święta noc
i
myśl zaczepiona
o grosz wiary
połączona z chwilą
chwila
toczy koło
pod grudniowym niebem
w żywej ciszy
dłoń podajemy
by dzielić z sobą
tę jedyną
świętą sól
Degustacja potraw przeplatała się z degustacją czasu zawartego w książce pt. “Dom na krańcu czasu”.
Pomimo ciekawego i filozoficznego tematu, to ta książka nie wprawiła w zachwyt czytelników.
Cóż jeszcze dodać? Może przeczytajcie i po lekturze podyskutujemy.
A TERAZ DRODZY CZYTELNICY BIBLIOTECZNEGO BLOGA
ŻYCZENIA WAM WSZYSTKIM SKŁADAMY
NIECH BLASK BETLEJEMSKIEJ GWIAZDY
PROWADZI WAS DROGĄ DOBRA I SZCZĘSCIA
WESOŁYCH ŚWIĄT
ORAZ SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU
ŻYCZĄ KLUBOWICZKI DIALOGU
Pozdrawiam i do dyskusji Was zapraszam już w roku 2012. (Przypominam trzeci piątek miesiąca. 20.01.2012 r.)
Danuta Dąbrowska-Obrodzka
foto. Ewa Wesołek
pomocnica – Zofia Sznura